Są na świecie miejsca, które powinien odwiedzić każdy fan motoryzacji. To zarówno cykliczne wydarzenia, legendarne tory wyścigowe czy magiczne obiekty. Jednym z nich jest z pewnością mały salon samochodowy położony w południowych Niemczech. Przy okazji naszej ostatniej wizyty w tym miejscu przygotowaliśmy dla Was małą fotorelację!
Mowa oczywiście o Auto Salon Singen. W małej, niemieckiej miejscowości położonej tuż przy granicy ze Szwajcarią znajduje się jeden z ciekawszych punktów sprzedaży samochodów w Europie. Ilość najbardziej ekskluzywnych samochodów świata wystawionych w skromnym budynku czyni to miejsce nie tylko świetnym sposobem na kupno wymarzonego auta, ale również perfekcyjnym celem wycieczek petrolheadów.
W salonie spotkać można m.in. „Holy Trinity” – LaFerrari, McLarena P1 oraz Porsche 918 Spyder. Kawałek dalej niebieski Aventador odciąga wzrok od grupy McLarenów, ulegając jednak niesamowitemu Novitecowi N-Largo na bazie F12berlinetta. Pagani Huayra? Znajdziecie ją w otoczeniu 3 (!) Porsche Carrera GT, SLR McLaren Stirling Moss oraz kilku SLSów. Ilość superaut z najwyższej półki przyprawia o zawrót głowy.
Jeżeli wolicie jednak klasyczną motoryzację, również znajdziecie coś dla siebie. W hali z oldtimerami natkniecie się na 4 (!!) Jaguary E-Type ustawione obok siebie, Mercedesa 300SL, Ferrari Daytona, czy cały szereg klasycznych wersji Porsche 911 – choć 356 również w kilku egzemplarzach ma swoją reprezentację. Wszystko oczywiście w perfekcyjnym stanie, jakby bramy fabryki opuściło kilka dni temu.
Singen to perfekcyjne miejsce jeżeli zamierzacie kupić auto, ale również by po prostu przejść się między wystawionymi pojazdami i je podziwiać. Jeżeli będziecie w okolicy – polecamy!
Tymczasem zapraszamy do galerii zdjęć – smacznego!
